Dobór perfum to nie lada wyzwanie i choć możemy mieć swój jeden, ulubiony zapach, to często wykorzystywane aromaty należy zmieniać zależnie od pory roku. Od czego to zależy i po jakie nuty zapachowe sięgnąć zimą?
Czym są nuty zapachowe?
Są to trzy następujące po sobie zestawy zapachów, które wydzielają się po kontakcie z naszą skórą. Wyróżniamy nutę głowy, serca oraz bazy (nazywana też nutą głębi). Pojawiają się one dokładnie w takiej kolejności, wzajemnie się zastępując. Nuta głowy to pierwsze wrażenie zapachowe, które wywoływane jest od razu po otworzeniu buteleczki i spryskaniu się perfumami – z tego względu często pomagają na wstępie ocenić czy dany zapach może nam pasować, czy od razu go odrzucimy.
Po kilkunastu minutach zaczynamy odczuwać nutę serca, która utrzymuje się nawet do paru godzin. Po tym czasie następuje trzecia faza – niezwykle istotna, choć najmniej wyczuwalna z perspektywy użytkownika. Na tym etapie perfumy znów zmieniają swój charakter, tym razem przechodząc do najtrwalszej i najdłuższej części, która może trwać nawet kilkanaście godzin. To właśnie ta faza decyduje ostatecznie o jakości perfum i z tego względu przed dokonaniem wyboru zaleca się dłuższe sprawdzenie zapachu, aniżeli to co poczujemy w pierwszej chwili.
Perfumy a pory roku
Fakt doboru zapachu pod kątem pory roku wywołuje u wielu osób zdziwienie i wątpliwości czy nie są to przypadkiem chwyty producentów, którzy próbują naciągnąć konsumentów na kupowanie ich produktów. Zdecydowanie nie jest to jednak jedynie fanaberia twórców. Otóż zimą, przy niższych temperaturach, zapach perfum jest w mniejszym stopniu uwalniany do otoczenia. Tym samym lżejsze aromaty mogą się okazywać w ogóle niewyczuwalne już po paru godzinach.
Z tego względu perfumy na lato powinny być lekkie i orzeźwiające, podczas gdy na jesieni i w szczególności zimą, zdecydowanie lepiej sprawdzają się ciężkie i intensywne nuty zapachowe. Nie należy się obawiać przesadzonego efektu, bowiem niskie temperatury sprawią, iż odczuwana woń będzie wyraźna, ale i przyjemna, dzięki czemu perfumy otulają daną osobę niczym ciepły szal.
Co sprawdza się zimą?
Wśród typowo zimowych perfum także pojawia się wiele atrakcyjnych i wyjątkowych gam zapachowych, które można uporządkować według następujących grup:
– gourmand – aromaty kojarzące się ze słodkimi wypiekami, zapachem, który towarzyszy nam, gdy wchodzimy do ulubionej cukierni. Może to być czekolada, karmel czy wanilia;
– zapachy kojarzące się ze świętami – w okresie zimowym mamy zakodowane aromaty, które spotykamy przy świątecznym stole. Sprawdzą się zatem nuty zapachowe inspirowane cynamonem, goździkami, piernikiem, mandarynką czy pomarańczą;
– orientalne i przyprawowe – intensywne aromaty, które dają egzotyczny i unikalny efekt. Mogą to być zapachy nawiązujące do kadzidła czy mirry, ale także przypraw takich jak: kurkuma, gałka muszkatołowa, anyż, kardamon lub szafran;
– białe kwiaty – sprawdzą się także perfumy kwiatowe, choć nie wszystkie. Często spotykanymi zimowymi zapachami są jaśmin czy tuberoza;
– drzewne – inspirowane różnymi gatunkami drzew, jak paczula, drewno agarowe czy sandałowe.
Wybierając któreś z powyższych nut zapachowych, uzyskamy pewność, że nasze perfumy doskonale sprawdzą się także w niskich temperaturach i będą dobrze wyczuwalne, towarzysząc nam przez cały zimowy dzień.
