Torebka to nie tylko modny dodatek stanowiący ciekawy element naszej stylizacji, lecz także niezwykle praktyczny gadżet. To do niej możemy spakować wszystkie niezbędne rzeczy, a przy tym wyglądać naprawdę stylowo. Jakie torebki będziemy nosić w sezonie wiosenno-letnim tego roku?
Pierwszą propozycją, niezwykle lansowaną na światowych wybiegach mody są plecione torebki wykonane ze sznurka. Świetnie wpisują się w trendy popularyzujące rzeczy i dodatki wykonane metodą handmade. Tego typu toreb nie trzeba kupować w sieciówkach – można wspomóc wytwórców rękodzieła. Niektóre z nich mogą przypominać rybackie sieci – do nich niestety nie włożymy najdrobniejszych drobiazgów, lecz znaleźć można także te z mniejszymi oczkami – wtedy na pewno nie zgubimy naszych cennych skarbów. Szydełkowe torebki podbijają już wybiegi, takich domów mody jak Burberry, Fendi i Simone Rocha. Na te bardziej kolorowe, przypominające wyplatane makramy postawili m.in. Valentino, Rosetta Getty i Alberta Ferretti. Popularne są również siatki na zakupy, które wyglądają jak wyjęte z czasów PRL siatki na zakupy. Takie torebki znajdziemy w ofercie Nanushki i Longchamp.
Kolejny trend pozwala nam poczuć bliskość natury, a naszą wyobraźnię przenieść wprost na piknikową polanę. Wszystko za sprawą torebek z rafi lub wikliny, które nadchodzącego lata będą krzykiem mody – idealne na piknik lub plażę. Przybierają one kształt zarówno trapezów, jak i retro kuferków, czy kanciastych puzderek. Mogą być też uplecione z rafii lub liści palmowych. Innowacyjnym rozwiązaniem wykazała się polska marka Mako, która wykonuje tego typu torebki ze skóry z włoskich garbarni. Na światowych wybiegach oglądać je można w kolekcjach m.in. Celine, Altuzarra, Etro i JW Anderson.
Torebki o prostych kształtach z usztywnianymi bokami idealnie sprawdzą się do biura. Spokojnie zmieści się do nich laptop i ważne dokumenty. Projektanci stawiają na sprawdzone, stonowane kolory – czerń, beż i brąz. Wykonane są z miękkiej skóry i zachowane w minimalistycznym stylu. Te z krótszymi rączkami można nosić ściśnięte w dłoni, a te z dłuższymi, swobodnie przewieszać przez ramię. Zobaczyć je można w kolekcjach m.in. Jil Sander, Givenchy, Hermès, Victoria Thomas czy Prady.
W tym sezonie na ulicach królować będą torebki w naprawdę pokaźnych rozmiarach. Do nich będziemy mogły spakować praktycznie wszystko, a mimo to, nie będziemy wyglądać na obładowane. Duże torebki najczęściej uszyte są z eleganckiej skóry – gładkie lub z naszytą biżuteryjną aplikacją. Część z nich ma rączkę pozwalającą na wygodne założenie torebki na ramię, lecz większość posiada jedynie krótkie uszy, za które możemy trzymać torebkę w dłoni. Inspiracją do tworzenia ogromnych toreb były kolekcje domów mody, takich jak Dior, Fendi, Ethro, Givenchy, czy Dolce&Gabbana.
Przeciwieństwem do trendu noszenia wielkich toreb, są torebki w wersji mini. Zmieści się do nich jedynie najbardziej pożądany gadżet dzisiejszych czasów, czyli smartfon. Taką saszetkę możemy nosić na szyi zamiast naszyjnika czy wisiorka. W tym celu większość torebek ma bogato zdobiony łańcuch. Zakładać je możemy także na biodra, talię lub nadgarstek. Najczęściej wykonane są ze skóry – taką wersję zaprezentowały m.in. marki Chanel Coach i Max Mara. Podążając za tym trendem, domy mody, takie jak Givenchy i Marine Serre, zaprojektowały stylowe pokrowce na bidony z wodą! W końcu podczas letnich upałów szczególnie trzeba dbać o regularne nawadnianie organizmu!
Torebki z niezwykle kwiecistym printem przygotował dom mody Dolce&Gabbana. Bogato zdobione modele wyglądają jak małe dzieła sztuki i z pewnością będą pasować do letnich stylizacji.